Fizjoterapeuta - zarobki, opinie i komentarze.

By móc wykonywać zawód fizjoterapeuty niezbędne są studia na tym kierunku, które pozwolą na zdobycie odpowiedniej wiedzy i praktyki koniecznej do tej pracy. Studia te oferowane są na uczelniach państwowych i prywatnych. Osoba, która pragnie zostać fizjoterapeutą musi umieć nawiązywać kontakt ze swoimi pacjentami, być odpowiedzialna, spokojna i cierpliwa. Tylko sumienność i dyscyplina oraz umiejętność motywowania pacjentów do ćwiczeń mogą pomóc osiągnąć sukces w tym zawodzie.
Jak wygląda praca fizjoterapeuty?
To osoba, która pracuje z ludźmi niepełnosprawnymi ruchowo. Są to osoby po amputacjach, z niedowładami mięśni i układu szkieletowego. Dopasowują one odpowiednie zestawy ćwiczeń i zabiegów, które mają pomóc pacjentowi wyjść z niepełnosprawności, a przynajmniej nie pogorszyć ich obecnego stanu zdrowia. Jest to ważne dla ich rekonwalescencji. Fizjoterapeuta ćwiczy ze swoimi pacjentami, motywuje ich do dalszej pracy, rozmawia. Współpracuje z lekarzami, którzy zalecili odpowiednie zestawy ćwiczeń lub ustala je samodzielnie. Fizjoterapeuta może podjąć pracę we wszelkich ośrodkach służby zdrowia, a więc szpitalach, prywatnych klinikach, ośrodkach rehabilitacyjnych lub prywatnych gabinetach.

Ścieżka kariery fizjoterapeuty
Fizjoterapeuta w szpitalu może zarobić do 1800 złotych brutto. W klinikach prywatnych zarobki mogą sięgać do 2 tysięcy złotych wzwyż. Często więc fizjoterapeuci dorabiają sobie prywatnymi zleceniami od osób, które je zlecają. Choć nie jest to bardzo wysoko opłacany zawód, to jednak potrzebny i bardzo chętnie podejmowany przez młodych ludzi. Trzeba wziąć pod uwagę stosunkowo krótki czas nauki, by móc podjąć taką pracę oraz możliwość obracania się w środowisku lekarskim bez tak wielkiej odpowiedzialności, jaką mają lekarze. Ma się również unormowany czas pracy oraz bardzo wąską specjalizację. Nie umniejsza to jednak faktu, iż każdy pacjent jest inny i ma nieco inne schorzenia, stąd też do każdego z nich należy podchodzić indywidualnie, biorąc pod uwagę nie tylko stan zdrowia, ale też i osobowość oraz zapał do pracy nad własną sprawnością ruchową.
Ile zarabia fizjoterapeuta?
Zarobki jak w każdej branży mogą się drastycznie różnić i często są zależne od miejsca w którym wykonuje się zawód. Możemy jednak przyjać, że osoba na stanowisku fizjoterapeuta zarabia około 2000 zł miesięcznie.
Zobacz także: Poradnik: Jak wybrać studia i zarabiać duże pieniądze po studiach?
Komentarze (87)
po 28 latach pracy 1220 zł na rękę na stanowisku fizjoterapeuty z licencjatem, pozdrawiam serdecznie
24 listopad 2013 19:19to śmiech na sali za takie pieniądze współczuję ci
28 styczeń 2014 23:05Robia wode z mozgu mlodym ludziom. Kiedys kierunek konczylo ponad 100 osob w warszwie....teraz kilka tysiecy. Ida mlodzi bo moda jest...potem sie budza bez pracy i perspektyw. Teraz sam szukam pracownikow....nawet nie patrze na cv bez kursow kosztujacych grube tysiace i bez doswiadczenia. Zycze powodzenia mlodym ktorzy dali sie nabrac.
1 marzec 2014 13:28zawód z przyszłością, bo wcześniej niż później będzie trzeba sobie pomóc, żeby wyżyć etat i prywatni jak długo tak można
12 wrzesień 2014 19:54w Polsce zawód bez perspektyw, w Biedronce na kasie więcej płacą, zero szacunku od pacjentów, zawsze będziesz tylko pomagierem lekarza, nie kierujcie się ideałami ale twardymi faktami
7 październik 2014 22:031400 na rękę w przychodni dla magistra fizjoterapii.
10 listopad 2014 21:561470 w sanatorium dla magistra fizjoterapii, który nadal nie jest ujęty jako zawód :D
18 luty 2015 23:47Jestem fizjoterapeutka od 7 lat. Zawod wybralam z POWOLANIA, a nie dlatego, ze "ktos mi powiedzial, ze ktos mu powiedzial, ze to zawod przyszlosciowy... w sensie duzo kasy". Uniwerek??? Stara poczciwa Akademia Medyczna w Wawie. Na studiach... balowalam, ale i STUDIOWALAM!!! Kazdy studiowal!!! Jak konczylam nauke jednego, to w kazdej wolnej chwili bodaj filmy i obrazki ogladalam, a to z terapii manualnych, a to z anatomii. Jeszcze na studiach szukalam ofert pracy, praktyk, stazy za granica. Teraz nie mieszkam w Polsce. Zarabiam okolo 50 tys euro na rok (moglabym wiecej, ale 5 godzin dziennie mi wystarcza, bo chce miec tez zycie prywatne) Ukonczylam kursy terapii manualnej i wiele innych. Od pierwszego pacjenta wzielam 20 euro za zabieg. Myslalam czy nie za duzo i czy wroci. Wrocil ze znajomymi, bo po 10 min mojej terapii przeszedl mu bol, ktory mial od 20 lat. Szczescie, brawura, znajomosc fizjologii, wyczucie, dobra technika ??? Pewnie wszystkiego po trochu. Teraz od pacjenta biore 120 (bo jesli lekarz bierze 100 za wypisanie bezuzytecznej recepty, to ja moge 120 za wyleczenie). Pacjentow trzeba umiec sobie wychowac, a siebie samemu... szanowac. Szanowac, a nie wywyzszac sie. Na kursach spotkalam wielu fizjoterapeutow... jeden lepszy od drugiego, szkoda tylko, ze... a to rece drewniane, zimne, spocone, bez wyczucia gniotace te biedne kregoslupy.Pacjenci to czuja!!! Jesli myslisz, ze bedac magistrem wiesz juz wszystko o terapiach... to pierwszy sygnal, ze nie masz o nich zielonego pojecia i ze prawdopodobnie nie odnajdziesz sie w tym zawodzie. Moze warto sie zastanowic czy naprawde sie chcialo zostac fizjo, a nie tylko 1) POMAGAC (od tego sa wolontariaty), 2) bo lubie sport (co to ma wspolnego?), 3) bo nie wiem co ze soba zrobic (tego nawet nie skomentuje),4) dla kasy. Zeby miec kase trzeba byc NAJLEPSZYM, nie wystarczy byc dobrym. Jesli sie zadowalacie byciem DOBRYM, to praca za 1500zl jest wlasnie dla was. Brutalne ale prawdziwe.
7 marzec 2015 6:57Spirona - 100% poparcia :)
3 kwiecień 2015 21:28Dodam tylko, że niekoniecznie trzeba wyjeżdżać z kraju...
Jasne ze nie trzeba wyjezdzac!!!! 😄
4 kwiecień 2015 8:48Spirona dziękuję za te słowa.
28 wrzesień 2015 20:06Zgadzam sie z Twoim komentarzem.
Pracuje w zawodzie 10 lat w Szpitalu w który pensja wacha się od 1400 do 1800 i nic się wiele nie zmienia na lepsze. Moji rówieśnicy którzy wybrali 10 lat temu zawód górnika czy może wyjechali za granicę to już dorobili się mieszkań,domów pięknych aut. 30 lat musiałbym pracować by dojść do tego poziomu. Pracuję dodatkowo prywatnie ale rewelki nie ma. Większość pacjentów wolą czekać na masaż lub mobilizacje ponad rok czasu na fundusz niż iść prywatnie i to jest przykre. Zauważam w mojim regionie jeszcze mała świadomość ludzi którzy często miesiącami chodzą do lekarzy kupują drogie leki ,wydają kasę na zastrzyki po 200zł i prywatne wizyty lekarskie kosztujące nie mniej .Dużo taniej ich by wyszło kupić sobie turnus 10 masaży czy mobilizacji i czasu by zaoszczędzili sobie .Mimo wszystko kocham swój zawód ponieważ bardzo lubię to co robię,pasjonuje mnie to. Wdzięczność pacjentów jest wspaniała i bezcenna. Jeżeli ktoś niema tej ,, iskry bożej''do tego zawodu .....odradzam. Jeżeli chodzi o finanse to szanse mają tylko ci którzy pracują w dobrze prosperujących klubach sportowych oraz ci którzy mają gigant wiedzę z terapii manualnych i dobrą siłę przebicia. Reszta może liczyć na zarobki rzędu najniższej krajowej.I zgadzam się tu ze SPIRONĄ że tylko NAJLEPSI zarabiają duże pieniądze ! Co do artykułu to zdanie na temat -,,Trzeba wziąć pod uwagę stosunkowo krótki czas nauki, by móc podjąć taką pracę oraz możliwość obracania się w środowisku lekarskim bez tak wielkiej odpowiedzialności, jaką mają lekarze''. Polemizowałbym!!! Skończyłem 2,i pół roku studium medycznego,5 lat studiów magisterskich, ok 15 szkoleń w tym terapie manualne kaltenborna ,FDM (łączny koszt kursów15000zł) a co do odpowiedzialnośći to jest bardzo duża i łatwo jest uszkodzić pacjenta. Natomiast lekarze często piszą głupoty na skierowaniach , wielokrotnie stawiają złe diagnozy z czego zawsze się wywiną . Tyle w tym temacie.........
29 marzec 2016 21:27Tak, możecie sobie mowic ze trzeba miec pasje. Ale pasja was nie nakarmi i nie splaci wam kredytu za mieszkanie. Ile osob moze otworzyc wlasny gabinet. Ludzie w Polsce sa biedni, niewielu stac na prywatna rehabilitacje, tym bardziej w biedniejszych regionach. Mowicie trzeba sie rozwijac? Za co, niekazdy ma rodzicow ktorzy beda na niego lozyc do 40. Ja po studiach wyszlam za maz i musielismy sobie radzic. A kursy po kilka tysiecy. Jest nas za duzo. I sytuacja nie zmieni sie na lepsze przez co najmniej 20 lat. Nie marnujcie sobie zycia. Jeslijuz koniecznie chcecie zrobcie technika masazyste, mniej zachodu w prace latwiej mozna dostac i prywatnie wiecej chetnych na masaz.
3 maj 2016 12:45Witam, uprawiałem ten zawód. Kilka lat pracy za grosze aby zdobyć doświadczenie. Następnie próba na swoim i tu niespodzianka, niestety przykra, klientów jak na lekarstwo. Założyłem biuro podróży we franczyzie tutaj coś więcej http://polskafranczyza.pl/ tzw franchising , jest tam forum franczyza. Teraz mam się całkiem nieźle, ale kilku zmarnowanych lat nikt mi nie odda
28 listopad 2016 10:12Dlatego później trudno się dziwić, że fizjoterapeuci na NFZ pracują tak, że nie daje to żadnych efektów. Wszyscy dobrzy specjaliści pracują prywatnie, ale na szczeście nie każdy zbija kasę z klientów. Są tacy, którzy mają przystępne ceny, są bardzo dobrymi fachowcami i zależy im przede wszystkim na dobru pacjenta. Tak jest w przypadku specjalistów z Fizjomedu - miałem okazję się przekonać.
7 luty 2017 8:11@Krzysztof- To jest dobra oferta dla młokosów którzy świeżo co zrobili szkołę ,popracowali przez rok i zobaczyli jakie jest dziadostwo w tym zawodzie. Większość osób która się tu wypowiedziała pewnie już mają żony lub mężów,dzieci mieszkania i domy w których jest kupa obowiązków. Niestety nie mogą sobie pozwolić na taki wyjazd. A nawet jeśli wyjadą i jakimś cudem wytrzymają te 5 lat w rozłące bez uszczerbku na więzy rodzinne to wracając do Polski muszą szukać pracy by w przyszłości się utrzymać a miejsca pracy w zawodzie jak na lekarstwo.
9 luty 2017 15:30Studia w Polsce są jakie są. Nie można jednak mówić, że absolwenta czeka za każdym razem tysiąc złotych. Jeżeli ktoś chce to zapracuje na dobre pieniądze. Mi się poszczęściło. Skończyłem fizjoterapię na Akademii Polonijnej. Obecnie pracuję w zawodzie i przyjmuję prywatnie. Na zarobki nie mogę narzekać. http://ap.edu.pl/
9 maj 2017 12:20Można zarobić w tym zawodzie, jest jedno "ale". To jest ciężka fizyczna praca. Nie, nie masowanie! Rehabilitowanie, stosowanie roznorakich technik, czasem to tylko wbicie igły albo dotknięcie palcem. Do tego wszystkiego potrzeba ogromu wiedzy i kursów. Trzeba być zdeterminowanym i być silnym fizycznie, odpornym po prostu. Fizjo to jest niesamowita, niepoznana jeszcze dziedzina nauki. Sorry ale lekarze o więszkośc technik leczenia pacjentów bladego pojęcia nie mają! Potrafią tylko zastrzyki i tabsy wciskać. Jesteśmy jeszcze w ogonie Europy i świata. To jest piękna dziedzina. Dobry fizjoterapeuta to jest cudotwórca - leczy bez leków. Leczy pacjenta ułożeniem jego własnego ciała. Fizjoterapeuci powinni zarabiać 10 tyś netto na rękę. Dobry fizjoterapeuta zarobi i bezrobotny nie będzie, jednak musi mieć wiedzę na poziomie lekarza specjalisty. Bo o jest lekarz specjalista....
2 sierpień 2017 14:32ja skończyłam właśnie studia na wyższej szkole mazowieckiej i planuje wyjechać do Francji. we Francji fizjoterapeta z Polski ma bardzo dobrze!
20 sierpień 2017 12:36Komentarz typu fizjoterapeuta nie bierze na siebie odpowiedzialności takiej jak lekarz jest wręcz komiczny. Niech lekarz spróbuje manipulować sobie szyjnym i nie skręcić karku ...
26 sierpień 2017 12:13To jakaś porażka , obiecanki cacanki i bajki jakie pisza na necie ze dobrze platna praca z przyszloscia. Najpierw kolosalne koszta wykształcenia, potem kilkaset godzin praktyk za darmo ( wykorzystywanie ,wykorzystywanie i jeszcze raz wykorzytywanie) czasem powiedza dziekuje . Potem zderzenie z rzeczywistoscia 1800zl , no chyba ze ma sie jeszcze jakies kursy które nie sa tanie ( a gdzie tu na nie zarobic przy takich pensjach), to dostanie sie kilka set zlotych wiecej. I jeszcze teraz ten KIF na który tez trzeba lozyc.
8 wrzesień 2017 16:18Odradzam wybór tego kierunku...o ile oczywiście ktoś planuje pracować w Polsce. Właśnie ukończyłam studia dzienne na jednym z AWFów. Nie byłam leniwym studentem, ukończyłam kilka kursów, jestem osobą, która nie boi się pacjenta nawet ciężkich stanów. Prace w zawodzie miałam dwie - jedna nie najgorzej płatna 18 zł netto, co w naszym kraju bywa pewnym luksusem (straszne!) praca dojazdowa, niestety oczywiście umowa zlecenie, rozwiązana z powodu redukcji etatów. Druga praca 15 zł netto, również umowa zlecenie,kolejne rozwiązanie umowy, redukcja etatu. Pracodawcy nie liczą się z pacjentem, wszystko żeby wyszło jak najtaniej. Przez co fizjoterapeuci często przepracowani i przemęczeni ( po 7.35h zazwyczaj pacjenci prywatni). Płace za wykonywaną pracę są śmieszne. Ciężka praca fizyczna i duże obciążenia psychiczne. Ofert pracy mało, bo fizjoterapeutów mnóstwo. Niestabilne zatrudnienie. Brak funduszy na dokształcanie, a nawet jeśli się człowiek zapożyczy i dokształci - wiele z nabytych umiejętności nie będzie miał gdzie wykorzystać, wielu pracodawców życzy sobie prace jak na taśmie produkcyjnej. Nie mowiac o tym, ze przy obecnych płacach taka inwestycja się nie zwróci. Wśród pacjentów dalej przeświadczenie ze jesteśmy pielęgniarzami - brak świadomości społeczeństwa. Większość moich znajomych pracuje za najniższa krajowa, albo dawno się przebranżowuje. Smutne to, bo praca naprawdę ciekawa, pomocna, która daje olbrzymią satysfakcję. Ale jak ktoś wcześniej słusznie zauważył - za satysfakcję człowiek nie opłaci mieszkania :)
12 wrzesień 2017 19:53Dodam jeszcze: dużo ofert na staże w placówkach z urzędu pracy (praca 8h dziennie za ponad 900 zł brutto, brak gwarancji zatrudnienia. Staż na minimum 3 miesiące - staże często przedłużane lub nie - i znajdowany nowy stażysta, i tak w kółko). Ewentualnie bardzo chętnie zatrudnia się magistrów fizjoterapii (szczególnie fizjoterapeutki ;)) do pracy na stanowisku masażysty. Z podkreśleniem konieczności wykonywania masaży erotycznych. Mam nadzieje, ze wielu z nas fizjoterapeutów się na to nie godzi.
12 wrzesień 2017 20:05Ciekawe, czy na masaże erotyczne też konieczny jest kurs za kilka tysięcy, może i kilku stopniowy?
13 wrzesień 2017 11:07@zfrustrowany oczywiście, zawsze jak najwyższe kwalifikacje :D najlepiej doktorat.
13 wrzesień 2017 20:23Żem się uśmiałam 😂😂😂😂 po 1 trzeba być dobrym w zawodzię psuje i trzeba żyć fizjoterapią żeby wyżyć 😎 prywatny gabinet renomę i pocztą pantoflowa zdziała cuda 😁 pomijając 5 lat studiów plus do tego najlepiej w trakcie studiów jakieś 6 tyś na podstawowe kursy po studiach kolejne tysiączki na kursy uznanych terapii manualnych. Jak byłam jeszcze w studium fizjoterapii były 2 szkoły w Warszawie AM i AWF .... jak skończyłam studium doszły jeszcze 3 szkoły prywatne fizjoterapii teraz łącznie w Warszawie jest może ż 7 szkół .... Z tego wychodzi rocznie....... 500 fizjoterapeutów mgr. 🤣🤣🤣🤣 serio i gdzie oni mają zanieść pracę 😂😂😂😂😂 i zderzenie z niewidoczną ścianą 😁😁😁😁😁😁
3 październik 2017 18:25Ludzie!
1 listopad 2017 20:46W Niemczech w każdym małym mieście jest po kilka gabinetów tzw.Praxis gdzie potrzebują ludzi do pracy...praktycznie bez znajomości języka,po licencjacje zrobionym w niedzielnej szkółce nie mówiąc już o jakimkolwiek doświadczeniu,takie tam jest zapotrzebowanie na fizjo.
A warunki pracy nieporównywalne, masz 4 pacjentów domowych do południa z dojaxdem do jednego leci ci godzina, potem w gabinecie za min 1400 e a jak pacjent marudzi to wykreślają go z grafiku i tyle,niech sobie szuka innego gabinetu.
Mieszkania w małym mieście nie są drogie,dla młodych osób to idealne rozwiązanie, po co się szarpać w Polsce na kilku etatach?
dobry fizjoterapeuta zawsze znajdzie pracę. ja skończyłam studia na WSM w Warszawie, fakt, że w międzyczasie, jak i po studiach wydałem z kilkanaście tysięcy na pnf, manualny czy igły, ale dziś to procentuje. Pracuje na 3/4 etatu w przychodni, ale potem przyjmuje jeszcze pacjentów prywatnie. Ponieważ moje doświadczenie i wiedza wyniesione ze studiów, jak i z kursów pozwalają mi pomagać pacjentów, nie martwię się o popyt, więc o moje zarobki tez nie, bo wcale nie są złe.
1 luty 2018 20:14Rynek pracy i płaca po tych studiach to jakiś. Włożony wysiłek o odpowiedzialność ma się nijak do wypłaty. Fizjoterapeuci w Polsce to wgl najbardziej pojechana grupa zawodowa, która sama się nakręca kursami na które trzeba wydać 40-50 tys żeby się liczyć na rynku. Wiele ludzi których kojarzę już nawet nie prowadzi rehabilitacji tylko zbija kasę na wbijaniu kursów... patologia... już lepiej pracować w sklepie ortopedycznym i mieć % od sprzedaży, jak się męczyć przy spoconym i śmierdzącym kliencie 😉
6 kwiecień 2018 19:03Lolo Szczecin. Zgadzam się z Tobą. W Polsce dobrze może zarobić fizjoterapeuta, który naciąga innych fizjoterapeutów na grubą kasę za kursy. Pomijając fakt przydatność tych kursów,z których większość nie ma poparcia naukowego.
23 kwiecień 2018 11:393500-5000 zł pracuje w SPA i dodatkowo z prywatnymi klientami, działać a nie narzekać, rozwijać się, wszystko się da jak się chcem.
5 maj 2018 9:53Jesli ktokolwiek zamiast "pacjent" mowi klient to moze lepiej niech rzeczywiście idzie pracowac w sklepie a zawody medyczne niech zostawi innym ...
8 maj 2018 23:58Czyli sądzicie iż lepiej obrać inny kierunek studiów? Bardzo mnie zainteresowało właśnie fizjo ale te negatywne opinie zniechęcają.
10 maj 2018 2:01Pracuje z powolania, skonczylam Akademie Medyczna, 5 lat studiow na mgr. Po studiach pierwsza praca na najnizsza krajowa 1000 zl (11 lat temu), 6 lat temu przeprowadzka do stolicy, na poczatku 13 zl netto za godzine oczywiscie tylko umowa zlecenie. W tej branzy dopiero teraz mozna zaczac wybrzydzac, kiedys tak nie bylo, tylko umowa zlecenie albo po znajomosci wyzej. Aktualnie wlasna dzialalnosc pracuje ok 230 h miesiecznie zeby wyjsc na przyzwoita kwote (przychodnia plus prywata) zdrowie zszargane, patrzac po starszych kolezankach tez angazujacych sie to i mnie bedzie czekac operacja szyi.
19 maj 2018 0:22Ogolnie odpowiedzialnosc wielka, zarobki kiepskie, pracy duzo ale nie licza sie z nami, brak umowy o prace, zszargane zdrowi, brak zycia prywatnego jesli chcesz zarobic
Plus jest taki ze robie co lubie tylko gdyby za to placono odpowiednio
Lekarz za 10 minut wizyty moze wziasc 450 zl, a do nas pacjenci maja pretensje ze za godzine ciezkiej pracy bierzesz 80-100zl nie licza dojazdu, Twojej pracy i zdrowia zszarganego wlasnego zeby Im bylo lepiej.
Odradzam bo musisz inwestowac ciagle w siebie a i tak zdrowie stracisz nie widzac finansow odpowiednich
Nie powiedziałabym ,że to zawód bez perspektyw , wystarczy poogladac profile fizjoterapeutów np tutaj https://ranking.abczdrowie.pl/ i zobaczyć jakie mają stawki i gabinety. Mam koleżanke fizoterapeutke , poprostu sensownie zainwestwała swój czas i pieniądze i radzi sobie świetnie. Moze nie jest łatwo sie przebić ale to nie jest niemozliwe
23 czerwiec 2018 15:16Też uważam, że jak się chce to można, nie tylko fizjoterapeuta, ale tak jak dietetyk i psycholog. Dzisiaj trzeba się pokazywać, fb itp. Muszą wiedzieć, ze jesteś dobry. Ja uwielbiam Panią Małgosię https://ranking.abczdrowie.pl/d/malgorzata-soltysiak-fizjoterapeuta-kazmierz-80012 i myślę, że ludzie chcą chodzić do takich osób bo są dobrymi specjalistami
23 czerwiec 2018 21:59Ja już 5 lat zbieram pogardę by skończyć z tym zawodem.
27 lipiec 2018 13:56Zaczynałem jako młody, ambitny fizjoterapeuta. 5 lat studiów, kursy na które wydałem 20 tyś, szkolenia, konferencje i po przepracowanych 5 latach nagroda w wysokości 1700 netto...
Pracuję w gabinecie z kontraktem i wielu fizjo wie z czym to się wiąże, kombajn. Pracodawcy zależy tylko na tym i mimo że mimo wszystko zyskuję pacjentów prywatnych, wypłata nie pójdzie do góry jeszcze przez długi czas...
Byłem w innych gabinetach i myślicie że lepiej? Najczęściej najniższa krajowa na start, a później "zobaczymy"...
Własny gabinet mówicie? Kto ma kasę na to? Do tego trzeba mieć pacjentów, a oni wolą czekać na NFZ.
Samą pasją i ambicją nie wykarmię rodziny, już nie wspomnę o tym że nie masz życia, jeśli chcesz jako tako żyć.
Mam znajomego fizjo który zarabia ok 3000, ale do domu wraca o 21, nawet 22. Czy tego chcecie po 5 latach ciężkich studiów? Wielu powie że niech zwiększy stawki, raz zwiększył, stracił 1/3 pacjentów, a jest świetny. Brawo.
Ann napisała że pacjenci nie mają problemu wydać u lekarza 300zł za 5 min i tabletki, a gdy fizjo chce 100zł, za często rozwiązanie problemu to psioczą i narzekają - prawda!
Mówią że jak jesteś dobry to masz ludzi, ale po jakim czasie ludzie Cię docenią? Jak ty się dopiero pniesz do góry, twoi znajomi mają już rodziny i domy, super, fajna perspektywa.
Wszyscy moi znajomi (faceci) zarabiają więcej ode mnie, lub podobnie, a pracują mniej, pięknie się czuję wtedy jako facet, który ma utrzymać rodzinę.
Mówili zawód z przyszłością, dużo ścieżek zawodowych itd., a wyszła najniższa krajowa, garb na plecach i wielkie rozczarowanie. Oczywiście zaznaczam że w Polsce, za granicą pewnie lepiej.
I tak moja ambicja zamieniła się we frustrację, nie mam zamiaru tyrać jak wół do końca życia za marne pieniądze. Dopóki nic się w tej kwestii nie zmieni, fizjoterapeuta będzie najgorzej opłacanym zawodem medycznym w Polsce.
Dodałabym pewnie jeszcze wiele od siebie, ale wyszedłby wtedy elaborat na 10 stron.
Może mi coś nie wyszło, może przesadzam, ale to nie zmienia faktu, że kończę z fizjo i odradzam innym, mam wrażenie że straciłem czas i zdrowie, gdy widzę jak ktoś bez szkoły i drogich kursów zarabia więcej ode mnie. Pozdrawiam.
Andrzej = Dokładnie jak bym czytał o sobie, dokładnie te same myśli, to aż nie do wiary...
9 sierpień 2018 17:47Również nie polecam, garb - praca po 12 i więcej godzin(chyba że komuś wystarczy 2200 BRUTTO), plus drogie kursy które trzeba przynajmniej jeden -dwa rocznie na początku 'kariery'... Może kiedyś z czasem jak się 'markę' wyrobi będzie lepiej ale co do tego czasu? na garnuszku rodziców, do 40stki? A znajomi 8h, od 5tys wzwyż, plus premie wielkości moich rocznych zarobków...
życie jest za krótkie
D R A M A T / nie polecam
Ludzie to skąd tyle prywatnych gabinetów w takim razie, z czego się oni utrzymują ?
8 październik 2018 22:24Cześć, jeżeli chcielibyście spróbować swoich sił za granicą, to zapraszamy do Francji. Abyście mogli podjąć tam pracę potrzebna jest nostryfikacja dyplomu i przygotowanie językowe. Bezpłatnie przeprowadzamy kandydatów przez cały proces nostryfikacji oraz uczymy medycznego języka francuskiego na jednym z przygotowanych przez nas kursów w wersji stacjonarnej lub online. Nie pobieramy od kandydatów żadnych prowizji, bo umowa o pracę podpisywana jest bezpośrednio z francuskim pracodawcą. Z nami natomiast podpisywana jest umowa o współpracy, zgodnie z którą kandydat po uzyskaniu nostryfikacji i po ukończeniu kursu językowego przyjmuje jedną z proponowanych przez nas ofert pracy i wyjeżdża na okres 10 miesięcy.
16 październik 2018 16:01Tutaj możecie zobaczyć jak wygląda u nas proces rekrutacji: [****}
a jeżeli macie pytania to śmiało piszcie: [***]
Pozdrawiam, Iza M***
Podjąłem studia w Rzeszowie na wsiiz na kierunku fizjoterapia ale mam wahania czy nie zrezygnować , z powodu specyfiki pracy tym bardziej bardzo kiepskich zarobków , Wiem z autopsji i osób pracujących ze jest to niegodziwy zawód
16 październik 2018 18:59Praktycznie żadne studia nie gwarantują Ci pracy od "już". Zawsze potrzebne są kursy, szkolenia. Świat cały czas idzie do przodu, w każdej pracy musimy się dokształcać. Skończyłem 5-letnie studia magisterskie z Fizjoterapii w Społecznej Akademii Nauk w Warszawie. W międzyczasie robiłem kursy, odbywałem staże. Uczelnia bardzo często organizuje różne szkolenia dla swoich studentów i z takich też korzystałem. Pracę znalazłem właściwie od razu po studiach. I nie uważam, żeby to była kwestia szczęścia.
23 październik 2018 15:52Jestem na 3 roku studiów we Wrocławiu (WSF) i wizja wejscia na rynek fizjoterapeutów we Wrocławiu mnie przeraza. Drugi rok z rzędu stypendium dla najlepszych ale co z tego jak kursy są tak drogie a placa tak niska a doświadczenie gdzieś trzeba zdobyć i nauczyć się umiejętności poznanych na kursach zanim zacznie się je wykorzystywać na własnych pacjentach. Dla tych co chcą szybko ułożyć sobie życie i stworzyc rodzinę fizjoterapia to fatalny pomysł. Można zapomnieć o własnym mieszkaniu chyba że po 40stce.
30 październik 2018 11:18jak nie masz siły i końskiego zdrowia oraz natury humanisty nie idź na fizjoterapie.To wszystko co wyżej napisano to szczera prawda.Sam zbieram środki aby zakończyć już ten epizod w moim życiu.Sześć lat trace zdrowie w tym fachu.Wypłata skromna i nie warta włożonego wysiłku.Bakterie,smród ludzki,łuszczyca.Przecież to bez sensu.Kiedyś przyjdzie za to zapłacić
30 październik 2018 21:39Zawód dla osób żelaznym zdrowiem i raczej bogatych. Można sobie zrobić krzywdę. Wakatów raczej brak, a pensja bardzo skromna w Polsce. Zwykła kpina. Jak chcesz żyć na średnim poziomie, bez "wody sodowej", to nie myśl o fizjoterapii. Kursy bardzo drogie i jeszcze ten KIF z opłatami.
2 grudzień 2018 0:33Zawód jest bardzo ciekawy ale wymaga determinacji rzecz jasna. Można też pokusić się o zrobienie certyfikatu psychoterapeuty w celu rozszerzenia kwalifikacji. To też bardzo ciekawa opcja i możliwa po tym kierunku. Znajomy będzie wkrótce rozpoczynać taki kurs, czteroletni w Centrum Cbt w Warszawie, sam się zastanawiam czy nie dołączyć, bo jednak jest to kusząca możliwość. Czy ktoś z Was może kończył psychoterapię?
5 grudzień 2018 20:27Witam czytałem wasze posty jestem w szoku po pierwsze gdzie mieszkają ci frajerzy (inaczej nie da się ich nazwać) którzy pracują za 1600-1800zl no co wy ludzie w dzisiejszych czasach minimum by jakoś żyć 2500 na reke.. przez takich jak wy nie dają podwyżek bo szukają kolejnych murzynow.. rozumiem wasza frustracje tyle się wydało na kursy studia i nic źle wam ? To się Wolniej idz do biedronki lub do policji !! Na 40 komentarzy chyba 5bylo pozytywnych no co wy ludzie... Próbował ktoś pracy z dziećmi osobami niepełnosprawnymi ?? Ja też jestem po fizjo i nie miałem tyle szczęścia co wy po szkole chciałem iść na wolontariat do kliniki czy do szpitala na słowo wolontariat dziwili się co to jest a nawet był smiech..
12 luty 2019 3:55Powyzej widzialam komentarz, ze w Niemczech fizjoterapeuci poszukiwani sa z pocalowaniem raczki i nawet bez znajomosci jezyka. Otoz jest to klamstwo. Dyplom nalezy poddac procesowi nostryfikacji i zdac egzamin jezykowy. NIKT NIE DOPUSCI do pracy z pacjentem bez podstawowej znajomosci jezyka. Egzamin zdaje sie w urzedzie albo przedklada posiadany juz certyfikat. Egzamin teoretyczny oraz praktyczny mozna obejsc robiac 3miesieczne, nieplatne praktyki (tzn Ty placisz ok 300 euro miesiecznie za mozliwosc robienia tych praktyk poprzez szkole a szkoly sa tu platne zwykle). Nastepnie zarobki na zachodzie Niemiec bez doswiadczenia i kursow zaczynaja sie od srednio 1800 euro na reke przy 1 klasie podatkowej. Jesli posiada sie jakiekolwiek doswiadczenie i np kurs terapii manualnej to w szpitalu mozna zarobic srednio 2500 euro na reke (ale to tylko orientacyjnie, licza kazdy rok doswiadczenia i wchodzi sie na rozne pulapy, zwykle obowiazuja stawki budzetowki dla fizjo pracujacych w szpitalu mimo, ze nastapila prywatyzacja wiekszosci szpitali panstwowych). W prywatnych gabinetach zarobki sa rozne: z terapia manualna i powiedzmy 5 latami doswiadczenia mozna miec ok 18 euro netto za godzine. Ponadto mozna oczywiscie leczyc prywatnie pacjentow jesli sie ma czas i sile. checi. Jak wszedzie. Zawod piekny, polecam ale trzeba przede wszystkim miec serce dla ludzi, lubic ich;) I nie nastawiac sie tylko na kase. Usmiech na twarzy, dobre kursy i umiejetnosci i nie widze wiekszych problemow. Ale zaznaczam, mowie o zyciu w Niemczech.
4 kwiecień 2019 2:15Jestem studentem I roku studiów magisterskich, i jestem załamany po tych 4 latach "nauki". Studiuję na Uniwersytecie Medycznym, najlepsze warunki do kształcenia na tej uczelni posiadają lekarze, pielęgniarki i przyszli diagności. O czym mowa ? O wyremontowanych salach, nowych budynkach, nowoczesnych laboratoriach jakimi dysponują, regularnie kupowanych sprzętach do nauki, natomiast fizjoterapia jest skazana na brak własnych sal dydaktycznych, czy nawet braku własnego miejsca do nauki kinezyterapii czy fizykoterapii ( ponieważ cały sprzęt z którego korzystamy przy nauce mieści się albo w piwnicach basenu (fizyko) albo w starym gnijącym budynku (kineza)). Ogólnie na uczelni panuje przekonanie, że fizjoterapii wystarczy minimum czyli składana leżanka (i tym sposobem zajęcia odbywają się w salach które nie są do tego przeznaczone, bo leżanki takowe można zanieść wszędzie), dodatkowo jeśli ktokolwiek myśli, że na tym kierunku będzie się uczył przedmiotów typowo przygotowujących do zawodu jest w błędzie (za to będzie do porzygu np psychologii :D i innych tego typu "wypełniaczy planu zajęć" ). Owszem fizykoterapia i kinezyterapia jest, ale przedmioty takie jak reumatologia, ortopedia, neurologia, metody specjalne są traktowane po macoszemu, jest za mała liczba godzin tych zajęć, a dodatkowo panuje przekonanie wśród prowadzących, że przedmiot jest po to żeby zaciekawić, a nie wyjaśnić, "chcecie się czegoś dowiedzieć, a w szczególności jak z pacjentami pracować = to idźcie na kurs", no i tutaj pojawia się kolejny minus, otóż brakuje bądź nie ma, zajęć praktycznych z danych przedmiotów przez co liczy się na wiedzę z kursów lub z książek, (ewentualnie trafi się na ciekawy przypadek pacjenta na praktykach), przy czym nie ma możliwości takiej, że prowadzący skoryguje pracę przy pacjencie bo jej po prostu na tak ważnych przedmiotach nie ma (no ale cieszcie się są przecież wypełniacze o, których pisałem powyżej :D). Co do pracy po licencjacie, jest o nią bardzo ciężko, ponieważ albo wymagają od Was x lat praktyki zawodowej, albo dużej ilości kursów, które są najzwyczajniej w świecie drogie. Obecnie szykuję się na sesję letnią, zaczynam po wakacjach kolejny rok na kierunku "gier i zabaw" z przeświadczeniem, że idę tylko po papierek, a na pewno nie po przyszłe pieniądze. Co najważniejsze podjąłem wysiłki w celu przebranżowienia (jako programista bo tych na prawdę potrzeba), kończę studia i sajonara :). W tym momencie pracuję jako junior web developer - polecam. Ostatnim refleksyjnym zdaniem dodam, że ok 45% wszystkich migrujących za pracą w Europie fizjoterapeutów stanowią nasi rodacy, a ok 40% absolwentów fizjoterapii po magisterce wyjeżdża z kraju, więc jeśli komuś marzy się nerwica, łysienie, bóle serca i depresja to kierunek jak najbardziej dla niego.
10 maj 2019 0:19Niestety studia fizjoterapii w Polsce maja za malo praktyk i nie sa wymagane praktyki w szpitalach jak na studiach w innych panstwach. To potem ma fatalne skutki w przypadku checi zarejestrowania sie i przystapienia do egzaminow za granica.
17 maj 2019 13:50Syllabus musi sie zmienic, musza byc zapewnione praktyki we wszystkich galeziach medycznych fizjoterapi takich jak drogi oddechowe kardiologia neurologia uklad miesniowo kostny itd
Czy da się prywatnie zarobić w tym zawodzie ???????
29 maj 2019 22:50Przede wszystkim terapeuta musi być kompetentny, rzetelny i oddany swojej pracy. Ja chodzę do świetnego specjalisty Adriana Rogala.
11 sierpień 2019 21:46Polecam sprawdzać na portalach z opiniami.
https://www.znanylekarz.pl/adrian-rogala/fizjoterapeuta-diagnostyk-terapeuta/warszawa#tab=profile-experience
To wszystko co tu piszecie to sama prawda. Nie ma co liczyć na nikogo jeśli środowisko fizjoterapeutów się nie skonsoliduje. Władza i pracodawcy skwapliwie wykorzystują taki stan rzeczy i jest im to na rękę. KIF, to agenda rządowa i na tych cwaniaczków nie ma co liczyć. Oni tylko wymyślają co raz to kolejną biurokrację, wmawiając wszem i wobec, że to wszystko dla dobra pacjenta i budowania autorytetu Was. Z tego tylko lekarze się cieszą, bo swoją robotę przerzucili na fizjoterapeutów, sami zaś dalej uważają się za bogów do trzepania kasy. Tak faktycznie, pacjent przychodząc do lecznicy zwanej np. pracownią fizjoterapii oczekuje przede wszystkim poprawy w potocznym tego słowa znaczeniu. Tym czasem w obecnym wydaniu serwuje się mu bezsensowne wywiady, wizyty, które generują popierologię i zabierają czas który fizjoterapeuta mógłby poświęcić na poważniejsze sprawy. A propos tych różnych kursów powiem tylko tyle, że jak kiedyś były na poziomie studia i były egzaminy wstępne i było czterystu kandydatów, a 24 miejsca, to i kursy były zbędne. To tyle w tym temacie, cześć
25 sierpień 2019 21:12Ludzie o czym wy mówicie jestem Magistrem fizjoterapii od 7 lat mam prywatną działalność i zarabiam brutto ok. 15 tys. zł.
13 wrzesień 2019 12:32Mam sporo pacjentów w różnym wieku i z różnymi schorzeniami fakt pracuje 6 dni w tyg. po 12/13 godzin do tego mam 2 pracowników i oni też nie narzekają. Więc spokojnie nie jest aż tak źle.
Pracuje jako fizjoterapeuta już kilka lat i na zarobki nie narzekam - ale cały czas się doszkalam! Na WSEIT mają dużo ciekawych kursów dla fizjoterapeutów, dzięki czemu można podnieść swoje kwalifikacje i poszerzyć ofertę. Obecnie chodzę na Flossing w sporcie - bardzo fajny kurs.
25 październik 2019 10:40Skończyłem studia na WSEiT i pracuje w zawodzie. Uczelnia dała mu dużo wiedzy, którą teraz wykorzystuje w zawodzie. Duży plus, że mieliśmy wiele godzin praktycznych, a nie samą teorie. Z fizjoterapii da się żyć.
3 styczeń 2020 10:47szczerze to po 40 latach pracy jako fizjoterapeuta mam emeryture glodowa! nie dajcie sie nabrac na obietnice finansowe! naiwnych nie sieja sami sie rodza i nabieraja. powodzenia
12 marzec 2020 17:45Zatrudnię fizjoterapeutę do niemowlaków i dzieci do lat 3. Płacimy znacznie więcej niż w tym artykule zgłoszenia należy wysyłać na naszej stronie https://rehasanka.pl/praca-rehabilitacja-warszawa-ursus/
23 kwiecień 2020 13:29Myślę, że zarabiać przyzwoicie idzie jednak jest tu zasada opóźnionej gratyfikacji, czyli zarabiać zaczniemy po około 7-8 latach, wtedy zaczną zwracać się kursy i szkolenia, może nie jest to zawód trudny, ale na pewno ciężki fizycznie. Kierunek tylko dla ludzi cierpliwych, od razu zarobków nie będzie. Na początku kilka lat ciężkiej pracy za stawki niższe zanim wyjdzie się na swoje. Zawód dla cierpliwych i sprawnych osób, jeśli tak nie jest lepiej wybrać coś lżejszego. Pozdrawiam
30 kwiecień 2020 15:11Zaczęłam studia w tym roku, kończę właśnie pierwszy rok. W 1 semestrze faktycznie, większość zajęć była teoretyczna, jedyną praktykę jaką mieliśmy to była anatomia palpacyjna, aczkolwiek nasi wykładowcy bardzo starali się nam jak najwięcej pokazywać np. na biomechanice gdy omawialiśmy cykl i patologie chodu zawsze było wszystko wyjaśnione. W drugim semestrze niestety mało zajęć miałam praktycznych przez epidemię koronawirusa, jednak kinezyterapia była bardzo fajnie prowadzona, na kozetkach elektrycznych. Zajęcia z medycyny fizykalnej również na wysokim poziomie, ponieważ moja uczelnia ma duże wyposażenie i każdy z grupy mógł przećwiczyć dany zabieg. W te wakacje czeka mnie 150h praktyki asystenckiej (jest to najmniejsza ilość godzin praktyk w przeciągu całej mojej edukacji). Totalnie nie rozumiem tych komentarzy, że na kierunku jest mało zajęć praktycznych. Od października mam zacząć zajęcia kliniczne w szpitalu, które będą się odbywać do końca studiów. W sylabusie są wypisane właściwie wszystkie oddziały w szpitalach, dodatkowo zajęcia teoretyczne takie jak kardiologia, ginekologia, ortopedia itd. Praktyki w kolejnych latach też są ukierunkowane. Wszyscy moi wykładowcy, którzy są fizjoterapeutami nie narzekają na zarobki w klinikach bądź gabinetach. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przez aktualny przymus pracy w NFZ (2 lata po ukończeniu studiów) nie będę zarabiać kokosów. Jasne, że ktoś, kto ma kursy zarabia więcej, ale one wcale nie są obowiązkowe. Chciałabym również nadmienić, że aktualnie studia trwają 5 lat, są to jednolite magisterskie i po studiach każdy jest zmuszony podejść do egzaminu, jeśli go nie zda, nie może pracować w zawodzie. Najważniejsze jest to, żeby się faktycznie uczyć, wynosić z zajęć jak najwięcej i podchodzić do tego z pasją. Bo ile jest lekarzy, którzy pracują w przychodniach z NFZ bo poszli na medynę ze względu na hajs? Jak ktoś się nie uczy, bimba na zajęciach praktycznych, przez znajomości załatwia podpisy z praktyk to jakim cudem chce być być dobrym fizjoterapeutom i zarabiać miliony?
2 czerwiec 2020 16:11PS. O wiele bardziej polecam uczelnie prywatne niż publiczne. Lepsza kadra, wyposażenie i podejście do studenta, wiem bo studiowałam na publicznej i przeniosłam się na prywatną.
Jeżeli jesteś dobrym fizjoterapeutą zapraszamy do pracy do nas do Centrum Rehabilitacji Rehasanka w Warszawie u nas terapia manualna i wiedza z jej zakresu jest na pierwszym miejscu. Zapraszamy do kontaktu https://rehasanka.pl/kontakt-rehabilitacja-warszawa-ursus/
10 sierpień 2020 11:03Hej, pierwszej pracy szukałam 4 miesiące. Udało mi się załapać do sanatorium ( dostałam 1500 zł netto, dodatkowo wyżywienie i zakwaterowanie). Następnie wyjechałam do Niemiec przez firmę pośredniczącą ( największym problemem był poziom językowy, ale wystarczył poziom B1). Ostatnim moim przystankiem na drodze do celu była Szwajcaria ( z poziomem językowym B2 uznano mój dyplom).
25 wrzesień 2020 0:34W czasie studiów już na drugim roku, stwierdziłam, że nie uda mi się znaleźć odpowiedniej pracy w Polsce i założyłam sobie, że chcę wyjechać do Szwajcarii. Na forach internetowych czytałam wiele różnych negatywnych opinii, jak to ciężko tego dokonać, rodzina też wątpiła, ale uwaga być może kwestia szczęścia ... jestem tu i jest naprawdę bardzo dobrze. Gdybym wtedy stwierdziła, że będzie za ciężko nie osiągnęłabym tego. Myślę że z pracą w Polsce jest podobnie. Moja droga trwała 4.5 roku. Dla niektórych dużo dla innych mało, ale Niemieckiego uczyłam się sama 3 h dziennie.
Xyz
25 wrzesień 2020 0:49Absolutnie nie polecam zawodu. Ogromne koszty kształcenia, małe zarobki, osiągnąć coś można po 6-7 latach i to głównie przy własnej działalności. Lepiej wybrać każdy inny kierunek medyczny.
27 wrzesień 2020 18:06Szkoda czasu na ten zawód brak kasy ,zdrowie uszkodzone a te bajki o kursach to sobie mozna na dobranoc dziecku opowiadac .Mam kursy doswiadczenie i wiedze tylko ze w tym kraju nikt was nie doceni a nfz to król nagi ale król ,chcesz byc medykiem to tylko medycyna a nie macanki cacanki
1 październik 2020 17:57Remik a dużo kursów masz?
2 październik 2020 22:34Jeżeli macie kręgosłup ze stali, cierpliwość szachisty i jesteście silni psychicznie to możecie iść na fizjo. W przeciwnym wypadku raczej odradzam (wspomnicie co powiedziałem). Pozdrawiam
5 październik 2020 21:33Nie polecam. Ciagłe słuchanie o problemach ludzi przez 8h lub więcej. Wypłata żenująca. Ciężki zawód i fizycznie i psychicznie. Nie wyobrażam sobie żeby pracować w nim do 65 roku życia. Szukam cały czas mozliwosci żeby zmienić zawód. Stracone 5 lat życia na studia i kolejne lata na kursy...
1 listopad 2020 22:17Niestety przykre, ale fizjoterapeuta jest najniżej w całej hierarchii służby zdrowia. Naprawdę lepiej wybrać cokolwiek innego, nie warto marnować życia na ciągłe doszkalanie, bez fizjoterapeuty pacjent przeżyje.. bez ratownika, pielęgniarki czy lekarza nie ;/
3 listopad 2020 23:03<a href=http://priligy.homes>emla cream and priligy tablets</a> However, because 17О± estradiol did not affect platelet function, we suggest that the observed effects of 17ОІ estradiol were specific to this hormone
11 grudzień 2022 17:21<a href=http://clomids.icu>clomiphene citrate for men side effects</a> Our data suggest that Gria1 deletion triggers a combination of changes that alters 5 HT firing via different regulators including AMPA receptors, О± 1 adrenoceptors and 5 HT 1A autoreceptors that may all have a role in the mediation of anxiety
13 grudzień 2022 0:24<a href=https://cialis.hair>cialis with dapoxetine</a> 5 months for megestrol acetate
23 styczeń 2023 17:35<a href=http://cialis.makeup>п»їcialis</a> Around 2500 worms were collected in a 2 mL tube
26 styczeń 2023 8:12<a href=https://propecia.bond>propecia before and after</a> My skin looks pretty good for 65
30 styczeń 2023 5:51Catecholamines and cortisol increase associated with pain, anemia, and hypothermia causing coronary vasoconstriction and plaque instability <a href=http://lasix.beauty>lasix dosage for dogs</a> sucralfate amlodipine benazepril 5 20 side effects Insurers need young, healthy people to sign up to offset the cost of Obamacare s requirement that insurance companies drop bans on pre existing conditions and eliminating caps on the amount of money they pay on a claim
30 styczeń 2023 15:39<a href=http://clomid.beauty>clomid fertility pills</a> Rosner MH, Perazella MA, Magee CC
31 styczeń 2023 20:16<a href=http://clomid.homes>clomid for sale 50 mg</a> A low concentration of sulforaphane 1 uM also preferentially eliminated breast cancer stem cells from triple negative breast cancer
2 luty 2023 13:27<a href=https://cialis.boats>buy cialis generic online cheap</a> 2012; Eichler et al
3 luty 2023 7:57<a href=https://propecia.bond>finpecia fast delivery overnight</a> It is obvious that, even when alphanumericals are well discriminable, they may easily lose that property in combination with other items
8 luty 2023 22:17Thanks, A good amount of advice!
12 luty 2023 11:08<a href="https://essaywritingserviceahrefs.com/#">https://essaywritingserviceahrefs.com</a> phd defense committee
Wow, superb blog layout! How long have you been blogging for? you make blogging look easy. The overall look of your site is magnificent, as well as the content!
13 luty 2023 7:59<a href=https://essaywritingservicebbc.com/#>https://essaywritingservicebbc.com/</a>
Hiya! I know this is kinda off topic but I'd figured I'd ask. Would you be interested in trading links or maybe guest authoring a blog article or vice-versa? My blog addresses a lot of the same topics as yours and I believe we could greatly benefit from each other. If you're interested feel free to send me an e-mail. I look forward to hearing from you! Terrific blog by the way!
14 luty 2023 8:23<a href=https://essaywritingservicebbc.com/#>essaywritingservicebbc.com</a>
You actually suggested it perfectly.
14 luty 2023 15:09<a href="https://essaywritingserviceahrefs.com/#">essaywritingserviceahrefs.com</a> helping others essay
In a series of studies it has been indeed described that infertile women are more likely to experience higher levels of psychological distress 10, as well as high levels of reactive depression 11, and increased likelihood of anxiety 12 <a href=https://cialis.mom>cheapest cialis generic online</a>
19 luty 2023 7:11You reported this very well!
21 luty 2023 0:55<a href="https://essaywritingserviceahrefs.com/#">essaywritingserviceahrefs.com</a> cheap write my essay
Strongly recommend 42 <a href=http://buycialis.homes>buy cialis generic</a>
1 marzec 2023 19:17Timmy, USA 2022 06 29 00 55 12 <a href=http://buycialis.lol>generic cialis for sale</a>
5 marzec 2023 5:59Dodaj swój komentarz *: